Ludzie umierają bo system opieki zdrowotnej stworzony i skandalicznie niedofinansowany przez PIS w przeciwieństwie do TVP PIS ,tysięcy PISiewiczow,i wielu innych partyjnych interesów nie funkconuje ,a tak naprawdę jest w agonii
"Ludzie umierają, bo ten system tak funkcjonuje"
Najdłuższy dyżur, jaki miałem, to było 96 godzin, czyli cztery doby. To były wakacje, wtedy zawsze pracujemy więcej. Jeśli pracuję zwykle około 300 godzin miesięcznie, to w wakacje zdarza się, że 450-500 – mówi w rozmowie z "Gazetą Wyb
www.mp.pl
Żródło: Facebook
Zbliża się 80. rocznica napadu Niemiec hitlerowskich na Polskę (1 wrzesień 1939r.). Jak wielu innych Polaków ta tragedia dotknęła również mojej rodziny. Ojciec – Stefan Miller i wuj – Ryszard Rejzner, byli zawodowymi oficerami Wojska Polskiego i brali udział zarówno w kampanii wrześniowej, jak i walce partyzanckiej w AK (rejon kielecki). Dzisiaj udostępniam fragment wspomnień mojego wujka z Kampanii Wrześniowej.

Ryszard Rejzner (wuj, brat mamy) – kadet II RP – w roku 1936 ukończył Korpus Kadetów nr 3 w Rawiczu. Następnie po ukończeniu szkoły Podchorążych Saperów w Warszawie jako dowódca plutonu w stopniu podporucznika zawodowego w 1939r. uczestniczył w wojnie Polsko-Niemieckiej oraz w bitwie pod wsią Paary pow. Tomaszów Lubelski, podczas której to został ciężko ranny. Za tą bitwę został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari.

„Po załadowaniu się na transport kolejowy w nocy z 31 sierpnia na 1 września wyładowaliśmy się w Bielsku-Białej z przydziałem do Armii „Kraków” gen. Szyllinga. Moim batalionem dowodził mjr. Władyka – dziwnym zbiegiem okoliczności dowódca szkolnego batalionu w Szkole Podchorążych Saperów. Przy przemarszu przez miasto – ostrzelali nas dywersanci z okien domu, w odpowiedzi na co użyliśmy pierwszy raz broni. Dalsze dni – to nieustanne wycofywanie się, w ciągłej styczności z nieprzyjacielem. Moja kompania wykonywała równocześnie wszystkie prace saperskie, minerskie. Przez Rozwadów, południem Polski wycofaliśmy się pod Tomaszów Lubelski, walcząc wielokrotnie jako oddział piechoty. Najcięższy jednak bój przeżyłem w tym okresie pod Aleksandrowem Lubelskim, gdzie wraz z oddziałami piechoty – łącznie około batalionu, przez 72 godziny, zgodnie z rozkazem – powstrzymywaliśmy natarcie pułku niemieckiej piechoty – wychodząc siedem razy do walki na bagnety. Do 17 września usiłowaliśmy przebić się z okrążenia przez Biłgoraj, Majdan Sopocki, Paary. Przebiliśmy się szturmem przez obsadzoną wieś Paary, by po wyjściu z niej dostać się w ulewę ognia karabinów maszynowych Niemców. W ataku na gniazdo karabinów maszynowych zostaję ranny (7 kul w piersi i rękę). Niemcy na dodatek kładą zawałę artyleryjską, a wszystkie próby wyciągnięcia mnie z pod palącego się budynku nie dają rezultatu. Uchodząca krew i żar dusi i nie pozwala na wyczołganie się. Jeszcze teraz widzę saperów mej kompanii, którzy usiłując mnie wyciągnąć sami zostają zabici lub ranni. Byłem całkowicie wówczas pewien, że są to ostatnie moje chwile. Straciłem przytomność, a gdy ją odzyskałem była noc i byłem wieziony chłopską furmanką w nieznanym mi kierunku. Wokół wozu maszerowali żołnierze i jechali konno rozmawiając. Jak się w chwilę później okazało, jednym z jadących był gen. Piskor, który zsiadłszy z konia zbliżył się do mego wozu, zapytując jak się czuję. Wsunął mi przy tym w kieszeń munduru jakąś kartkę, rozkazując, abym w dniu jutrzejszym przy świetle dnia nie zapomniał jej przeczytać, gdy dojedziemy do szpitala. O świcie dnia 18 września znalazłem się w szpitalu polowym w Narolu, którego komendantem był mjr. Pyzik, późniejszy uczestnik walk pod Monte Cassino. Pierwsze i poważniejsze zabiegi, prawdziwy opatrunek i znalazłem się na słomie wśród innych rannych. Przypomniałem sobie o kartce w kieszeni munduru i gdy ją czytałem – nie mogłem uwierzyć, że jest to zaświadczenie nr 17/39 o przyznaniu mi Krzyża Virtuti Militari.”
Photos from Poseł Rajmund Miller's post
www.facebook.com
Żródło: Facebook
Proszę obejrzeć pozostawiam bez komentarza Tą sytuację należy PILNIE zmienic!!!
Grzegorz Lipiec
"Epokowa zmiana dla służby zdrowia" mówi Premier. Epokowa, bo nigdy nie było tak źle ???
www.facebook.com
Żródło: Facebook
Protest lekarzy. 'Jeśli nic się nie zmieni, system padnie. I pójdziemy w kamasze'
- Musimy mieć mieć świadomość, że nie robienie niczego w kierunku poprawy systemu opieki zdrowotnej poskutkuje jego upadkiem - mówi bydgoski lekarz i związkowiec Bartosz Fiałek, który rozpoczął serię spotkań z lekarzami w całym kraju na temat planowanej na październik akcji protestac...
bydgoszcz.wyborcza.pl
Żródło: Facebook
Kolejna odsłona Dobrej Zmiany w Służbie Zdrowia
Brakuje lekarzy do karetek
W karetkach zaczyna brakować lekarzy - rezygnują, bo płace za wykonywanie tej pracy są zbyt niskie. Problem sam jednak nie zniknie, a wręcz będzie narastał...
www.tvn24.pl
Żródło: Facebook
Jedno z wielu założeń które zrealizujemy.To realny cel
PlatformaObywatelska on Twitter
“Zdrowie i bezpieczeństwo jest najważniejsze, dlatego na SORze pacjent nie będzie czekać dłużej niż 60 minut. ? Wprowadzimy dyżury w przychodniach w nocy i święta, dzięki temu kolejki na SOR-ach zmniejszą się. #KoalicjaObywatelska wie, jak to zrobić! Po to idziemy do wyborów.”
twitter.com
Żródło: Facebook
Platforma Obywatelska Region Śląski
Chorzy na raka nie mogą czekać! #KoalicjaObywatelska wie, co trzeba zrobić: ? Powstaną centra leczenia nowotworów. Są na to pieniądze w Unii! ? Za 7 lat wyleczalność raka w Polsce osiągnie poziom jak na Zachodzie.
www.facebook.com
Żródło: Facebook
Loża radiowa Opole omawialiśmy aktualne problemy złe funkcjonującej Służby Zdrowia i program naprawy obecnej sytuacji
Loża Radiowa
Poseł Rajmund Miller, poseł Platforma Obywatelska Opolskie był gościem dzisiejszej Lożey Radiowej. Zapraszamy do odłuchania i obejrzenia rozmowy z naszymi dziennikarzami.
www.facebook.com
Żródło: Facebook
?W październikowych wyborach do Sejmu RP będę kandydował z listy Koalicji Obywatelskiej, Okręg Opole, pozycja NR 6️⃣❗️
?W przyszłej kadencji moim najważniejszym zadaniem będzie naprawa systemu opieki zdrowotnej w Polsce ??, jako realizacja jednego z punktów programu PO-KO.
www.facebook.com
Żródło: Facebook
W październikowych wyborach do Sejmu RP będę kandydował z listy KO-PO z pozycji numer 6. Jestem lekarzem i moim priorytetem jest i będzie poprawa stanu opieki zdrowotnej w Polsce oraz praca na rzecz osób z niepełnosprawnościami.
Platforma Obywatelska Opolskie
Poznajcie #DrużynaJutra w Województwo Opolskie - poz. 6⃣ Poseł Rajmund Miller ✌️?? ? Z zawodu lekarz - specjalizacja laryngologia. Od 1990 samorządowiec kilku kadencji radny rady miasta Nysa, radny powiatu nyskiego oraz radny sejmiku województwa opolskiego. Od 2011 Poseł na Sejm RP aktywnie zaangażowany w prace Sejmowej Komisji Zdrowia i Polityki Społecznej i Rodziny. Przewodniczący Sejmowej Komisji ds. osób niepełnosprawnych. Przewodniczący zespołu ds. rozwiązywania problemów i walki z otyłością. Pomysłodawca i Inicjator ustawy o zawodzie fizjoterapeuty. Lokalnie zaangażowany przy staraniach na rzecz budowy obwodnicy Nysy oraz zabezpieczenia powodziowego na tamie, a także działacz na rzecz lokalnej społeczności. #KoalicjaObywatelska
www.facebook.com
Żródło: Facebook
Kontynuuj przeglądanie